???????? JEST TAM KTOŚ ?????????
Wpadłam na genialny pomysł rozwiązywania tzw. problemów egzystencjalnych, które nas często atakują. Nie jedna z was teraz zrobiła minę pytającą, o co mi chodzi. Już tłumaczę ...każda z nas chce ułatwiać sobie życie, chce podejmować szybkie i dobre decyzje, chce zaspokoić swoja życiową ciekawość lub pozbyć się złudzeń. I co z tym zrobić? Jak zaspokoić głód wiedzy albo uspokoić ducha? Proste!... PYTAĆ!... PYTAĆ!.., a potem WYSŁUCHAĆ... ANALIZOWAĆ.
I już masz w głowie "burzę mózgów"....i po chwili już wiesz, co chciałaś wiedzieć / jeśli nie wiesz. to nadal pytaj / 😆
Ja będę co jakiś czas rzucała temat do dialogu i czekam na pomoc od Was,..... więc, proszę podzielcie się swoim zdaniem i wiedzą, a może i doświadczeniem. ZACZYNAMY !
Ja pytam bo błądzę.....
Nauka języka obcego jest niby prostą sprawą. Wiemy co trzeba zrobić, ale jak uczyć się samemu gdy występują zakłócenia typu lenistwo, brak motywacji, nie wchodzi do głowy, odkładamy to na później, czyli oszukujemy samych siebie, strach i brak wiary, że potrafimy itp.Macie coś do powiedzenia na ten temat? Czekam na "kopa" od Was w komentarzach.
Tutaj macie wszystko na ten temat - https://bizpoland.pl/
OdpowiedzUsuńPolecam bazować na takich źródłach, możecie wyciągnąć pewne wnioski. Po prostu nie bazujcie wyłącznie na jednym źródło. Warto konsultować decyzje.